John Demjaniuk zostanie pochowany w Stanach Zjednoczonych, mimo że w 2009 roku odebrano mu amerykańskie obywatelstwo. Były strażnik obozu zagłady w Sobiborze, który został skazany za zagładę Żydów, zmarł w sobotę w domu spokojnej starości w bawarskim Bad Feilnbach. Miał 91 lat.

Na początku przyszłego tygodnia ciało Demjaniuka zostanie przewiezione samolotem z Niemiec do Cleveland w stanie Ohio. Informację podał dziennik "Bild", a potwierdził ją przedstawiciel przedsiębiorstwa domu pogrzebowego, które wynajęła rodzina zmarłego.

W maju 2011 roku Demjaniuk został skazany przez monachijski sąd na karę pięciu lat więzienia za udział w zamordowaniu 28 tysięcy Żydów, zgładzonych w Sobiborze w 1943 roku. Bezpośrednio po ogłoszeniu wyroku sąd nakazał jednak uwolnienie skazanego ze względu na jego podeszły wiek i brak możliwości ucieczki.

Na wolności Demjaniuk oczekiwał na rozpatrzenie apelacji od wyroku.