Białoruscy komornicy weszli do siedziby firmy Polonika - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Ta spółka - zarządzana przez Związek Polaków Andżeliki Borys - prowadziła w Grodnie szkołę społeczną, która zajmowała się nauką języka polskiego.

Komornicy realizują orzeczenie sądu, który uznał, że spółka nielegalnie korzysta z pomocy charytatywnej. Nauka języka polskiego była finansowana głównie z Warszawy. Na Polonikę nałożono grzywnę w wysokości mniej więcej 40 tysięcy dolarów. Na razie komornicy zażądali od nas dokumentów potwierdzających ruchomy majątek spółki - powiedział Andrzej Poczobut z nieuznawanego przez reżim Związku.

Jeżeli to mienie zostanie przejęte, oznacza to zablokowanie działalności szkoły, w której języka polskiego uczy się 400 dzieci - dodał Poczobut. Likwidacja firmy natomiast oznacza, że nie będzie legalnego sposobu na finansowanie tej nauki z Polski. Jak zaznaczył prezes Rady Naczelnej ZPB, organizacja z nauczaniem języka polskiego będzie musiała przejść do podziemia.