Kolejnych 40 skarg na księży-pedofilów zgłoszono w Belgii. Nowe oskarżenia wpłynęły tylko w ostatnich dwóch tygodniach. Skargi masowo zaczęły napływać po ujawnieniu skandalu z biskupem Rogerem Vangeheluwe. Duchowny podał się do dymisji po tym jak przyznał, że przez wiele lat gwałcił swojego małoletniego bratanka.

To kolejny szok dla Belgów, którzy kilka tygodni temu poznali raport psychiatry dziecięcego Petera Adriaenssena - byłego przewodniczącego niezależnej komisji badającej sprawę pedofilii w Kościele katolickim. Psychiatra opisał pół tysiąca przypadków wykorzystywania dzieci przez księży-pedofilów. Poinformował, że 13 ofiar popełniło samobójstwo.

Kolejne 40 nowych skarg dotyczy osób między 40. a 60. rokiem życia. Są jednak także 30-latkowie, co oznacza, że ich sprawy prawdopodobnie nie są przedawnione. W Belgii toczy się dyskusja nad formą zadośćuczynienia.

Adriaenssen zaapelował o dymisję papieża Benedykta XVI. Rzecznik Watykanu odpowiedział już jednak, że dymisji nie będzie.