Polscy archeolodzy zakończyli kolejny etap badania zbiorowych mogił we wsi Ostrówki na Wołyniu, gdzie pochowani są Polacy, którzy zginęli z rąk Ukraińców w 1943 roku. Jak poinformował sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, w czasie tegorocznych poszukiwań odnaleziono dwa groby, w których może spoczywać około 500 osób.

Jesienią, po zakończeniu ekshumacji, w Ostrówkach zostanie odsłonięty cmentarz ofiar tej tragedii. Ogółem było ich ponad 1000, części jeszcze nie odnaleziono. Nazwiska ich znajdą się na tablicach upamiętniających to miejsce na cmentarzu, którego budowę zamierzamy ukończyć do końca września - zapowiedział Kunert.

Prace archeologiczne na terenie tzw. trupiego pola w Ostrówkach trwają od lat. Na początku lat 90. badacze ekshumowali 320 ofiar. Wiosną tego roku podczas dalszych prac zidentyfikowano kolejne miejsce masowego pochówku ponad 300 polskich kobiet i dzieci. W czasie prowadzonych teraz badań odnaleziono natomiast szczątki około 200 ofiar w pobliżu znajdującej się tam dawniej szkoły. Uroczysty pochówek tych szczątków planowany jest 30 sierpnia, po ich ekshumacji. Obecnie oczekujemy na odpowiednią zgodę władz ukraińskich - poinformował naczelnik wydziału zagranicznego Rady Maciej Dancewicz.

Do tragedii w miejscowości Ostrówki koło Lubomla na Wołyniu doszło 30 sierpnia 1943 roku. W tym samym czasie doszło do masakry w sąsiadującej z Ostrówkami wsi Wola Ostrowiecka oraz w Janowcu i Kątach. Zbrodni na mieszkających tam Polakach dokonała Ukraińska Powstańcza Armia i miejscowa ludność ukraińska.