Liczba przestępstw na tle seksualnym wzrosła w Hiszpanii w 2018 r. o ponad 23 proc. - poinformowała w poniedziałek prokuratura generalna w Madrycie, wskazując na nasilające się zjawisko gwałtów zbiorowych.

Z danych zaprezentowanych przez prokurator generalną Hiszpanii Marię Jose Segarrę wynika, że zgłoszonych wymiarowi ścigania przestępstw seksualnych w 2018 r. było łącznie blisko 19 tys. przypadków, czyli o 23,2 proc. więcej niż w 2017 r.

"Szczególnie niepokojącym zjawiskiem jest fenomen coraz liczniejszych gwałtów zbiorowych na kobietach. (...) Może być to związane z coraz powszechniejszą pornografią w sieci, w której kobieta często traktowana jest niczym przedmiot" - napisano w przedstawionym raporcie.

Z raportu wynika też, iż rozwój portali społecznościowych sprzyja nasileniu się zjawiska przestępstw na tle seksualnym, szczególnie wobec młodych internautów.

W czerwcu 2019 r. hiszpański Sąd Najwyższy skazał na kary od 15 do 17 lat więzienia pięciu mężczyzn, którzy w 2016 r. dopuścili się agresji na tle seksualnym wobec nastolatki w Pampelunie. Był to jeden z najgłośniejszych w ostatnich latach procesów przeciwko grupie gwałcicieli.

W 2018 r. grupa ta, zwana "La Manada", w której był m.in. były żołnierz i policjant, została skazana na 9 lat więzienia, gdyż w pierwszej instancji sąd w Nawarze skazał ich za "wykorzystanie seksualne", a nie gwałt. Sprawa doprowadziła w zeszłym roku do wielotysięcznych manifestacji w całej Hiszpanii. Protesty przeciwko "zbyt niskiej", jak twierdziło wielu manifestantów, karze nasiliły się w całym kraju po orzeczeniu sądu apelacyjnego w Sewilli, który na początku stycznia 2019 r. zwolnił  oskarżonych warunkowo z więzienia, uznając, że nie istnieje ryzyko ich ucieczki ani ponownego popełnienia przestępstwa .

18-letnia mieszkanka Madrytu została zgwałcona w lipcu 2016 roku podczas Sanfermines, obchodzonego corocznie w Pampelunie, stolicy prowincji Nawarra, święta ku czci św. Fermina. Najbardziej charakterystyczną częścią tego wydarzenia są gonitwy z bykami po ulicach miasta.

Z danych hiszpańskiej prokuratury generalnej wynika, że do gwałtów zbiorowych najczęściej dochodzi w sezonie wakacyjnym, często podczas lokalnych festynów. W pierwszej połowie 2019 r. kilkanaście tego typu przestępstw popełnionych zostało w pobliżu turystycznych kurortów.

Rok 2019 może być rekordowy pod względem liczby zgłoszonych policji gwałtów zbiorowych w Hiszpanii. O ile w całym 2017 r. było ich 14, to tylko od stycznia do sierpnia 2019 r. zanotowano ponad 40 takich przestępstw. W 2018 r. było ich 59.