Około 300 afgańskich kobiet zostało obrzuconych kamieniami w Kabulu, kiedy zebrały się, by zaprotestować przeciwko nowemu prawu, które legalizuje gwałt małżeński. Znowelizowane zapisy szariatu przewidują, że mąż może żądać współżycia z żoną co cztery dni chyba, że jest ona chora.

Uważamy, że te przepisy ograniczają prawa kobiet. Domagamy się reformy, zmiany tego prawa, jego obalenia - krzyczały afgańskie kobiety. Przeciwniczki prawa wypominają prezydentowi Hamidowi Karzajowi, że jedynym powodem, dla którego podpisał nowelizację, są zbliżające się wybory.

Grupa kobiet została jednak zdominowana przez kontrdemonstrantów. Niektórzy z protestujących mężczyzn żwirem i kamieniami rzucali w kobiety. Policja próbowała utrzymać kontrdemonstrantów z daleka od protestujących kobiet - trzymając się za ręce funkcjonariusze utworzyli wokół nich barierę ochronną.