​20-letni mężczyzna w Australii został oskarżony o zgwałcenie i zamordowanie 21-letniej studentki z Izraela. Głośną sprawą interesowały się zarówno media w Australii, jak i w Izraelu.

21-letnia Aiia Maasarwe była studentką uniwersytetu w Szanghaju, jednak była na wymianie studenckiej w Melbourne. Została zamordowana w środę.  

Roznegliżowane ciało Izraelki znaleziono przy drodze na przedmieściach Melbourne. Według śledczych została zgwałcona, a zginęła od ciosów w głowę.

Siostra kobiety podczas wywiadu w izraelskiej telewizji wspominała swoją ostatnią rozmowę z Aiią. Rozmawiałyśmy przez telefon. Opowiadała o kabarecie, który widziała. Pytała mnie, kiedy się zobaczymy - opowiadała Ruba Maasarwe.

W pewnym momencie usłyszałam jej krzyk. Słyszałam jeżdżące samochody, ale dźwięk był taki, jakby telefon leżał na ziemi - wspomina. Nie było żadnych oznak tego horroru. Słyszałam jej krzyki, a potem połączenie przerwano - dodaje.

Funkcjonariusze zidentyfikowali sprawcę jako 20-letniego bezdomnego rapera Codeya Herrmanna. Mężczyzna usłyszał zarzut gwałtu i zabójstwa Izraelki. Grozi mu 25 lat więzienia.

Zbrodnia była tak brutalna, że na czas procesu jej szczegóły zostały utajnione. Są tam rzeczy, których rodzina nie powinna poznać - mówił sędzia.

Rodzinie kobiety zależy teraz, by sprowadzić ciało 21-latki do Izraela, by móc ją pochować według muzułmańskiego obrządku.