Jeśli do piątku władze Przewozów Regionalnych nie zgodzą się na żądania związkowców ws podwyżek, to w przyszłym tygodniu w spółce ma zostać przeprowadzone referendum strajkowe. Związki domagają się podwyżek o 280 zł; spółka odpowiada, że jej na to nie stać.

Do referendum miałoby dojść od 11 do 15 lipca. Związkowcy chcą, żeby pracownicy odpowiedzieli na pytanie: "czy jesteś za podjęciem strajku w sprawie podwyżek płac w 2011 r. dla pracowników Spółki Przewozy Regionalne?".

Zarząd spółki proponuje podwyżki w wysokości 130 zł od października. Związki zawodowe znają kłopoty finansowe spółki, ponieważ ich przedstawiciele zasiadają w Radzie Nadzorczej - powiedział rzecznik spółki Piotr Olszewski.

We wtorek związkowcy zorganizowali strajk ostrzegawczy. Na dwie godziny zatrzymali pociągi należące do Przewozów Regionalnych.

Przewozy Regionalne to największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce. Spółka należy do samorządów 16 województw i zatrudnia ok. 13,5 tys. pracowników.