W Chorzowie policja zatrzymała mieszkańca Warszawy, który na dworcu kolejowym zostawił bez opieki swoją chorą matkę. Poruszającą się na wózku inwalidzkim starszą kobietę, z objawami wycieńczenia i odwodnienia, odwieziono do szpitala.

Zaskoczonym policjantom mężczyzna powiedział, że przyjechał zwiedzić Chorzów i dlatego zostawił kobietę na dworcu. Teraz grozi mu za to do 3 lat więzienia.