Zarzuty korupcyjne postawiła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga zastępcy naczelnika wydziału Centralnego Biura Śledczego w Kielcach, którego zatrzymało we wtorek policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. Prokuratura wystąpiła też z wnioskiem o aresztowanie mężczyzny. Wyjaśniła, że powodem była m.in. obawa mataczenia.

Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł reporter RMF FM, oficer CBŚ domagał się łapówki w zamian za zatuszowanie sprawy prowadzonej przez Biuro przeciwko jednemu z podejrzanych. Wręczanie pieniędzy odbywało się pod pełną kontrola funkcjonariuszy policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych.

Policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali tego mężczyznę na gorącym uczynku. Mieliśmy wcześniej informacje, że ten człowiek może mieć związek z jedną ze spraw natury korupcyjnej - mówi naszemu reporterowi Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji. Nie chciał jednak ujawnić o zatuszowanie jakiej sprawy chodziło. Jak nieoficjalnie wiadomo zatrzymany przyjął 40 tysięcy złotych. Został już zawieszony w obowiązkach. Oprócz zarzutów czeka go postępowanie karne.