Solidarność zapowiada wejście w spór zbiorowy z rządem. To efekt braku porozumienia w Komisji Trójstronnej w sprawie waloryzacji tegorocznego wskaźnika wzrostu płac.

Solidarność uważa, że skoro tegoroczna inflacja jest niemal dwukrotnie wyższa niż to zapisano w ustawie budżetowej, to rząd powinien również zwiększyć wskaźnik wzrostu płac. Rząd nie chce się na to zgodzić, ponieważ nie ma pieniędzy. Wicepremier Longin Komołowski zaproponował więc związkowcom rozmowy na temat ewentualnego wyrównania w przyszłym roku:

Przewodniczący delegacji Solidarności w Komisji Trójstronnej Stefan Kubowicz potwierdził, że związku nie interesują rozmowy na temat przyszłorocznych podwyżek, jeśli nie będzie wyrównania inflacyjnego w tym roku:

Warto przypomnieć, że z powodu braku waloryzacji tegorocznego wskaźnika wzrostu płac OPZZ zaskarżył premiera Buzka do prokuratury. Ta odmówiła jednak wszczęcia postępowania.

00:30