Komisja Europejska nie przedstawiła jeszcze żadnej propozycji w sprawie długości okresów przejściowych, które ograniczają do unijnego rynku pracy dla obywateli państw Europy Środkowej. W ten sposób rzecznik Komisji zdementował doniesienia, jakoby Bruksela proponowała wprowadzenie 4-letniego okresu przejściowego.

Tego typu informacja pojawiła się w niemieckiej prasie. Jeżeli więc nie ma jeszcze konkretnej propozycji, to co w takim razie znajduje się w dokumencie, który Komisja przedstawi swoim członkom w przyszłym tygodniu? Dokument komisji zawiera pięć opcji rozwiązania problemu dostępu do rynku pracy po poszerzeniu Unii. Rzecznik komisji zapewnił, że komisja nie opowiada się za żadną z tych opcji a dokument nie zawiera także żadnych propozycji długości rozwiązań przejściowych. Istnieją więc dwie opcje skrajne: całkowitej liberalizacji dostępu do rynku pracy oraz utrzymania zakazu czyli obecnej sytuacji. Trzy kolejne to formy pośrednie. Możliwe jest więc rozwiązanie z klauzulą ochronną, którą uruchamiano by np. w Niemczech czy Austrii gdyby napływ pracowników okazał się za duży. Innym pomysłem jest wprowadzenie ograniczeń tylko dla kilku krajów, które najbardziej obawiają się napływu pracowników ze wschodu. Ostatnia opcja to kontyngenty ilościowe czyli system podobny do tego jaki obecnie istnieje między Polską a Niemcami.

15:30