Policjanci z Białogardu zatrzymali kierowcę karetki pogotowia, który jechał z pacjentem mając ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna wcześniej spowodował kolizję. Wjechał w jadący przed nim samochód. Funkcjonariusze z drogówki, którzy przyjechali na miejsce wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Mężczyzna nie miał też przy sobie prawa jazdy. Grozi mu do dwóch lat więzienia.