Tragedia na poligonie wojskowym w Serbach koło Głogowa - jedna osoba zginęła, a jedenaście zostało rannych w wypadku drogowym, do jakiego doszło w piątek na terenie jednostki.
Wojskowi nabrali wody w usta. Bronią się jak mogą przed udzieleniem jakichkolwiek szczegółów. Jak powiedział Ireneusz Zaleski, szef Głogowskiej Prokuratury, zderzyły się dwa samochody. Jeden to Tarpan wiozący żołnierzy, drugi to Ural, na podwoziu którego zamontowana jest wyrzutnia rakiet popularnie zwanych "Katiuszami”. Nie wiadomo jeszcze jak samochody wjechały na siebie skoro jeden miał jechać prosto, a drugi skręcić. Prawdopodobnie jeden z nich usiłował wymusić pierwszeństwo. Prokurator stara się teraz ustalić który. Jeden z samochodu uzbrojonego zginął na miejscu, jedenastu innych przewieziono do szpitala w Głogowie. Jak udało nam się ustalić ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
00:00
