Czy mimo polskiego sprzeciwu południowa odnoga gazociągu Jamal-Europa ominie Ukrainę? Prawdopodobnie między innymi o tym prezydent Rosji Władimir Putin będzie dziś rozmawiać w Paryżu z przedstawicielami Unii Europejskiej.

Jeszcze przed przyjazdem Putina do stolicy Francji szef rosyjskiej dyplomacji Igor Iwanow zapowiedział, że Moskwa pragnie ustalić z Piętnastką, iż nie może być mowy o żadnych - jak się wyraził - "kaprysach ze strony Ukrainy czy Polski". Według źródeł moskiewskich Putin ma zaproponować podwojenie dostaw surowców energetycznych do Europy Zachodniej, prosząc jednocześnie o zwiększenie europejskich inwestycji w Rosji oraz unijnej pomocy. Jednakże przedstawiciele brukselskiej komisji sugerują nieoficjalnie, że po paryskim spotkaniu nie należy się spodziewać zbyt wielu konkretów.

Posłuchaj naszego francuskiego korespondenta Marka Gładysza:

Po triumfalnym wyborze na prezydenta Rosji Putin odwiedził już wszystkie kraje Unii Europejskiej prócz Francji - głównie za głośną krytykę wojny w Czeczenii. Nad Sekwaną znalazł się teraz niejako z konieczności, ponieważ to właśnie Paryż przewodzi obecnie Unii Europejskiej.

09:20