Sejm odrzucił wniosek Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Za było 152 posłów. Przeciw - 292. Żaden z parlamentarzystów nie wstrzymał się od głosu. Głosowało 444 posłów. Większość potrzebna do odwołania ministra wynosiła 231 głosów.

Wczoraj odbyła się debata nad wotum nieufności dla Radosława Sikorskiego. PO, PSL, SLD i Ruch Palikota zapowiedziały, że zagłosują dziś przeciw. PO uważa, że wniosek PiS o odwołanie ministra spraw zagranicznych jest nieuzasadniony.

Wniosek o odwołanie Sikorskiego miał związek z wystąpieniem ministra spraw zagranicznych na forum Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej w Berlinie. Sikorski zaproponował wówczas m.in. zmniejszenie i wzmocnienie Komisji Europejskie i połączenie stanowisk szefa Komisji i prezydenta Unii Europejskiej. Mocny apel o obronę strefy euro skierował do Niemiec jako największej gospodarki UE.

Wnioskodawcy argumentowali, że koncepcje przedstawiane przez Sikorskiego "prowadzą do bardzo zasadniczej zmiany charakteru Unii Europejskiej". Według posłów PiS, "ich realizacja byłaby znaczącym krokiem w kierunku wprowadzenia systemu federalistycznego".

Sejmowa komisja spraw zagranicznych negatywnie zaopiniowała wniosek PiS.