Sąd oddalił pozew Południowych Sieci Elektroenergetycznych przeciwko gminie Kórnik. Operator domagał się gigantycznego odszkodowania za opóźnienia związane z modernizacją sieci biegnącej przez miasteczko.

Gdyby miasteczku przyszło zapłacić - zbankrutowałoby. 65 milionów wynosi bowiem roczny budżet gminy. Sąd uznał, że pozew PSE oparty jest na nieważnej umowie. Strony podpisały dokument oparty tylko na obietnicach burmistrza. Nie musiała i nie spełniła ich niezależna Rada Gminy. Adwokat PSE już zapowiedziała ewentualne odszkodowanie.

Z wyroku cieszyli się mieszkańcy, przy domach których zbudowano gigantyczne słupy wysokiego napięcia: Prawo jest po naszej stronie skandowali. Niestety, dzisiejszy wyrok nie wstrzyma modernizacji sieci. Ta dobiega końca, bo inwestor działa w oparciu o spec ustawę o przygotowaniach do Euro 2012.