Po medialnych doniesieniach Minister Kultury chce przenieść projekt dofinansowania remontu Łazienek Królewskich z listy rezerwowej na priorytetową. To ma zagwarantować unijną dotację tak, żeby niezbędny remont mógł ruszyć w tym lub przyszłym roku.

Do tej pory nie było potrzebne dokumentacji, a poprzedni dyrektor Łazienek według ministra nie potrafił postarać się o unijną dotację. Dokumentacja powinna być kompletna w połowie tego roku. Liczymy na to, że w przyszłym roku obiekt ten będzie już mógł być objęty konserwacją - mówił Bogdan Zdrojewski w rozmowie z reporterem RMF FM.

Minister obiecuje też, że nie zabraknie pieniędzy na najpilniejszy remont Pałacu na Wodzie. Te 27 milionów jest zabezpieczone w rezerwie środków europejskich, natomiast pozostałe wkłady własne gwarantuje Ministerstwo Kultury. Szkoda tylko, że jedne z najcenniejszych zabytków polskiej kultury musiały na renowację czekać aż kilkadziesiąt lat.

Zabytek jest w opłakanym stanie. Na remont wszystkich budynków potrzeba 200 milionów złotych. Na zewnątrz pałacu widać zacieki na ścianach a w środku odpada tynk przy podłodze. Gdy go remontowano po wojnie nie zastosowano odpowiedniej izolacji a fundamenty są zawilgocone - informuje reporter RMF FM Paweł Świąder.

Prawdziwa skala problemu wyjdzie na jaw gdy zacznie się remont - twierdzi Agnieszka Wielocha główny konserwator Łazienek.

Na razie wykonywane są prace doraźne, ale Łazienki liczą na pomoc ministerstwa kultury w pozyskaniu unijnej dotacji na generalny remont.

Wśród innych zagrożonych zabytków są także Pałac Myśliwiecki i Biały Dom.