Prokuratura sprawdza, czy przyczyną śmierci dwóch mężczyzn z woj. warmińsko-mazurskiego było wychłodzenie. Jednego z mężczyzna znaleziono na łąkach w Olsztynie, drugiego w budynku w Elblągu. Nie stwierdzono, aby do ich śmierci przyczyniły się inne osoby.

Pierwszą ofiarę chłodów policjanci znaleźli w poniedziałek na łąkach w pobliżu ulicy Kołobrzeskiej w Olsztynie. Lekarz medycyny sądowej stwierdził, że prawdopodobną przyczyną śmierci 51-letniego mężczyzny było wyziębienie organizmu. Dokładny powód zgonu ma wyjaśnić sekcja zwłok.

Dziś rano oficer dyżurny elbląskiej komendy otrzymał zgłoszenie o znalezieniu ciała 49-letniego mężczyzny, który nie miał stałego miejsca zameldowania. Zwłoki znaleziono na zapleczu budynku przy jednej z ulic w Elblągu. Orzeczenie lekarza, co do powodu śmierci brzmiało tak samo – wychłodzenie.