Ofiary we Freetown.

Zaostrza się sytuacja w Sierra Leona w zachodniej Afryce. Co najmniej cztery osoby zginęły a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku BITWY, jaka toczy się przed domem przywódcy anty-rządowych bojówek w stolicy kraju - Freetown. Przed willą zebrał się przed południem tłum manifestantów protestujący przeciwko wojnie domowej, która od kilku dni wisi w Sierra Leone na włosku. Demonstranci obrzucili budynek kamieniami, a partyzanci odpowiedzieli ogniem z karabinów maszynowych. Wywiązała się regularna bitwa.

Niemal równocześnie nadeszły informacje o ataku rebeliantów na oddział sił pokojowych ONZ. W okolicach Freetown zestrzelono helikopter Narodów Zjednoczonych. Na szczęście pilot ani pasażerowie wyszli z katastrofy bez szwanku. Wciąż nie wiadomo natomiast, co dzieje się z ponad setką żołnierzy ONZ, wziętych przez partyzantów do niewoli przed paroma dniami.