Wiejący w Tatrach wiatr halny, osiągający w porywach do 100 km/h, spowodował wzrost temperatury i szybkie topnienie śniegu w górach. Pogorszyły się warunki narciarskie. Obowiązuje drugi w pięciostopniowej rosnącej skali stopień zagrożenia lawinowego.

W wyższych partiach Tatr szlaki są pozawiewane i w wielu miejscach utworzyły się duże zaspy. Śnieg jest mokry, a na graniach miejscami wiatr poodsłaniał skały. W takich miejscach zdarzają się oblodzenia. Dziś rano na Kasprowym Wierchu temperatura powietrza wzrosła plus 0,5 stopnia Celsjusza. Pokrywa śnieżna zmalała średnio do 35 cm. Z powodu silnego wiatru. Nie kursuje kolej linowa. Odwilż nie przeszkadza sztucznie naśnieżanym trasom narciarskim, na których leży od 30 do 90 cm ubitego ratrakami śniegu. Odwilż powoduje jednak, że warunki narciarskie mogą się stopniowo pogarszać.

W rejonie Bukowiny Tatrzańskiej i Białki Tatrzańskiej czynna jest większość wyciągów. Zapraszają też stacje w Czarnej Górze, Spytkowicach, Małem Cichem, Jurgowie, Witowie, Kluszkowcach i Chabówce. W rejonie Nowego Targu dobre warunki panują m.in. na Długiej Polanie i Zadziale. Czynne są też sztucznie śnieżone trasy na szczawnickiej Palenicy oraz Mosorny Groń w Zawoi. W Zakopanem można jeździć na Nosalu, Gubałówce, Szymoszkowej i Harendzie oraz kilku mniejszych stokach w obrębie miasta.

Według synoptyków święta pod Tatrami będą mokre. Temperatura maksymalna na Podhalu wyniesie około 9 stopni C., wysoko w Tatrach około 2 stopnie. Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są trudne. Szlaki prowadzące do schronisk są mocno oblodzone i bardzo śliskie. Wiejący silny i porywisty halny może powodować łamanie drzew i gałęzi.

Na Podhalu można także pobiegać. Trasy przygotowano w rejonie nowotarskiego lotniska, zakopiańskiego Centralnego Ośrodka Sportu, na Siwej Polanie w gminie Kościelisko i w Białym Dunajcu. Gdy tylko poprawią się warunki, otwarcie tras zapowiadają kolejne gminy.