Na wywóz śniegu z posesji trzeba poczekać nawet tydzień. Koszt to około 700 zł za wywrotkę i 180 zł za samochód dostawczy. Część firm, która zajmuje się wywozem nieczystości, usunięcie śniegu warunkuje wskazaniem miejsca na jego składowanie.

Legalnymi składowiskami dysponują firmy miejskie. Ale tam na ręczne zebranie śniegu z posesji, załadowanie go na ciężarówkę i wywóz trzeba poczekać nawet tydzień.

Prywatne firmy, jak twierdzą ludzie odpowiedzialni za wywóz nieczystości, składują śnieg na wyznaczonych placach. Co innego usłyszał reporter RMF, któremu ładujący śnieg na samochód dostawczy powiedzieli, że wywożą go w różne miejsca. W najgorszej sytuacji są  dzielnice, w których większość budynków to kamienice i domy jednorodzinne.

Mieszkający tam starsi ludzie nie wiedzą, kogo pytać o miejsce na składowanie śniegu. Najczęściej nie stać ich na wynajęcie prywatnych firm.

Wysypiska śmieci - śniegu nie przyjmują, bo nie jest on sklasyfikowany jako odpad. Własne składowiska mogą organizować właściciele posesji.

Muszą być one zlokalizowane nie bliżej niż 50 metrów od cieków wodnych i wałów przeciwpowodziowych.