Węgierski autobus z turystami wpadł do rowu na trasie z Krakowa do Zakopanego. W Pcimiu kierowca chciał ustąpić miejsca karetce – zahaczył jednak o miękkie pobocze. Nikt z pasażerów nie ucierpiał, na trasie są jednak utrudnienia.

Na miejscu wypadku tworzą się potężne korki. Policja przepuszcza tylko samochody osobowe. Ciężarówki muszą poczekać, aż straż wyciągnie autobus z rowu.