George W. Bush zatwierdził rekordowo wysoki plan wydatków na obronę USA w przyszłym roku - ponad 400 mld dolarów. To - dla porównania - 8 razy więcej niż wydają na armię Chińczycy i 10 razy więcej niż Brytyjczycy.

Amerykańska armia jest zaporą stojącą pomiędzy naszym krajem a wielkim niebezpieczeństwem - tłumaczył decyzję George Bush. Zaznaczał, iż siły zbrojne USA są zaangażowane „w wielkie i historyczne zadanie walki z terroryzmem”. Zrobimy wszystko, aby nasz naród był silny, aby utrzymać pokój i aby zapewnić bezpieczeństwo Amerykanów - oświadczył prezydent.

W przyszłorocznym budżecie przewidziano m.in. 9 mld dolarów na budowę tarczy antyrakietowej. Są też pieniądze na budowę nowej generacji broni nuklearnej przeznaczonej do niszczenia podziemnych bunkrów. 12 mld dolarów administracja przeznaczy na zakup samolotów myśliwskich; siły powietrzne dostaną też 100 nowych samolotów-cystern. Ponadto ustawa przewiduje, że o ponad 4 proc. wzrośnie żołd.

08:05