Stany Zjednoczone są zadowolone z decyzji o tworzeniu Europejskich Sił Szybkiego Reagowania.

Według amerykańskiej Sekretarz Stanu Madeleine Albright jest to ważny krok w kierunku umocnienia współpracy pomiędzy Unią Europejską a NATO. Jej zdaniem przyczyni się to również do polepszenia światowego bezpieczeństwa. Decyzją państw Piętnastki, siły szybkiego reagowania tworzyć będzie sto tysięcy żołnierzy. Zaopatrzone one zostaną między innymi w czterysta samolotów bojowych i sto okrętów. Wojska te będą gotowe do podjęcia działań w ciągu sześćdziesięciu dni w sytuacjach podobnych do ubiegłorocznego kryzysu w Kosowie.

03:00