Puszcza Białowieska, jeziora, lasy, Biebrzański Park Narodowy - Podlasie to prawdziwy raj dla miłośników przyrody. Warto także wybrać się śladem obecnych w tym regionie religii - na prawosławną górę Grabarkę czy do tatarskich drewnianych meczetów. Wybierz Twój przebój z Podlasia na wakacyjnej liście turystycznych przebojów!

Góra Grabarka - święta góra wyznawców prawosławia. Znajduje się niedaleko Siemiatycz. Najbardziej charakterystyczne są drewniane krzyże, przynoszone tu przez wiernych w różnych intencjach. Ich liczba szacowana jest na nawet 10 tysięcy. Pierwsze wzmianki o krzyżach wotywnych pojawiły się na początku XVIII wieku, okoliczni mieszkańcy mieli je stawiać w intencji ochrony przez szalejącą w tych stronach epidemią cholery. Niedługo później powstała tu pierwsza kaplica, w tej chwili na Grabarce istnieje cerkiew oraz klasztor.

Meczety w Kruszynianach i Bohonikach - drewniane świątynie postawione przez polskich Tatrów, którzy zamieszkali w tych stronach w drugiej połowie XVII wieku. Ziemię nadał im król Jan III Sobieski, w zamian za udział Tatarów w wojnach z Turcją po stronie Polski. Oprócz meczetów, znajdują się tu także muzułmańskie cmentarze - czyli mizary.

Supraśl - niewielkie uzdrowiskowe miasteczko położone niedaleko Białegostoku. Warto je odwiedzić nie tylko ze względu na urok samego Supraśla, ale także na sąsiedztwo Puszczy Knyszyńskiej oraz znajdujący się tu prawosławny klasztor, którego początki sięgają XVI wieku. W klasztorze zostało utworzone muzeum ikon - są one nie tylko są ciekawe same w sobie, zostały też w bardzo interesujący sposób zaprezentowane.

Kanał Augustowski - wybudowana w połowie XIX wieku droga wodna, łącząca Biebrzę z Niemnem na Białorusi. Ma ponad 100 km długości, z czego ponad 80 na terenie Polski. Składa się z 18 śluz, służących wyrównywaniu poziomów wody między poszczególnymi akwenami połączonymi kanałem. Latem funkcjonuje specjalne przejście graniczne między Polską a Białorusią, dzięki czemu turyści płynący kanałem mogą przekroczyć granicę między państwami praktycznie bez wysiadania z kajaków.

Jezioro Wigry - malownicze jezioro, tym atrakcyjniejsze, że znajduje się tu dawny klasztor kamedułów, założony pod koniec XVII wieku. Samo jezioro zostało włączone do światowego programu ochrony ekosystemów wodnych. Wigierski Park Narodowy to gratka dla miłośników przyrody, żyje tu około 140 gatunków ptaków, m.in. orły bieliki, a najbardziej charakterystycznych zwierzęciem dla tego regionu jest bóbr.

Jezioro Hańcza - najgłębsze jezioro w Polsce, ma ponad 106 metrów głębokości. Cenią je zwłaszcza polscy płetwonurkowie, jest jednym z najbardziej przejrzystych jezior w naszym kraju. Ale nawet dla tych, którzy nie nurkują, pobyt tu może być atrakcją. Głównie ze względu na bardzo malownicze wzgórza otaczające Hańczę, usiane głazami naniesionymi tu przez lodowiec.

Puszcza Białowieska - często określana mianem "ostatniego pierwotnego lasu Europy". To obszar, na którym udało się w dużym stopniu uniknąć rabunkowej wycinki zmieniającej charakter lasu, dzięki czemu przypomina puszczę, jaka kilkaset lat temu porastała praktycznie cały nasz kontynent. To ostoja m.in. ogromnych dębów, z których część kiełkowała jeszcze za czasów króla Jagiełły, a także miejsce, gdzie można spotkać żubry. Te zwierzęta zniknęły z puszczy na początku XX wieku, jednak ich populację udało się odtworzyć.

Biebrzański Park Narodowy - największy park narodowy w Polsce. Jego najcenniejsza część to Bagna Biebrzańskie, raj dla ornitologów. W dolinie Biebrzy obserwowano ponad 270 gatunków ptaków. Biebrza to także dobre miejsce do spływów - nie tylko kajakami, ale także tratwami.

Białostockie Muzeum Wsi - przede wszystkim dla miłośników skansenów. Ale jest tu także eksponat unikatowy na skalę całej Polski - to... leśna bimbrownia. Sprzęt został przekazany muzeum przez policję, która zarekwirowała go kilka lat temu w jednym z okolicznych lasów. Jest tu pełna linia produkcyjna, dzięki której nielegalnie pędzono alkohol.

Twierdza Osowiec - zwana "rosyjskim Verdun". Wybudowana przez Rosjan w II połowie XIX wieku. W czasie pierwszej wojny światowej była oblegana przez ponad pół roku, ale nigdy nie udało się jej zdobyć. W 1915 roku armia pruska podczas szturmu użyła nawet gazów bojowych, które spowodowały śmierć znacznej części załogi twierdzi, ale mimo to pozostała ona niezdobyta. W 1919 roku przeszła w ręce polskie. Podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku Niemcy, pamiętając o tym, jak trudna była do zdobycia, w ogóle nie atakowali twierdzy. Wkraczając z Prus Wschodnich obeszli ją, przełamując polską obronę w rejonie Wizny. Twierdza pierwotnie składała się z 4 fortów, z których 2 są obecnie używane przez polską armię. Jeden z nich jest częściowo dostępny dla zwiedzających.

O ciekawych miejscach, które warto odwiedzić czasie wakacji, mówimy także na antenie RMF FM w specjalnym magazynie podróżniczym "Swoją drogą". W niedzielę Sławomir Kowalewski zabierze Was na Dolny Śląsk. Słuchajcie programu już od rana.