2,5 promila alkoholu we krwi miała matka dziecka, które samo przebywało na balkonie w warszawskim bloku. Policję zawiadomili sąsiedzi.
Okazało się, że w mieszkaniu matki trwała libacja.
Dziewczynka trafiła do placówki opiekuńczej. Jej matce już wcześniej odebrano prawa rodzicielskie do siedmiorga dzieci.