Tragiczny wypadek w Piekarach Śląskich. Pod kołami samochodu zginęła trzyletnia dziewczynka i jej 52-letnia babcia. W szpitalu o życie walczy sześcioletni chłopiec. Do wypadku doszło, gdy kobieta przechodziła z wnukami przez jezdnię. Wtedy uderzyło w nich auto.

Do wypadku doszło po godzinie 18 na ulicy Oświęcimskiej, w pobliżu przejścia dla pieszych. Babcia i dwoje wnuków zostali potrąceni przez samochód. Kierująca nim kobieta była trzeźwa; rozmawiają z nią policjanci.

Obecnie nie możemy jeszcze jednoznacznie powiedzieć, z czyjej winy doszło do tego wypadku - zaznaczył rzecznik policji.

Trzyletnia dziewczynka zginęła na miejscu, babcia zmarła niedługo potem w szpitalu. Stan 6-latka lekarze określają jako ciężki. Trafił do szpitala pediatrycznego w Chorzowie.

Policja szuka świadków wypadku. Analizuje też nagrania z miejskiego monitoringu.