W Żninie w województwie kujawsko-pomorskim rozpoczął się proces trzech nastolatków oskarżonych o gwałt na 15-letniej dziewczynie. W czerwcu pijani gimnazjaliści brutalnie wykorzystali uczestniczkę przyjęcia urodzinowego starszego kolegi. Przed sądem odpowiadają z wolnej stopy, sąd przydzielił im tylko dozór kuratora.

Nastoletni gwałciciele czekając na proces mieli normalne wakacje. Mogli się bawić, korzystać z lata, a we wrześniu normalnie wrócić do szkoły. Decyzja sądu okazała się jednak brzemienna w skutkach. Wrażenie, że młodzi ludzie pozostali bezkarni najprawdopodobniej skłoniło innych uczniów tego samego gimnazjum do gwałtów na dwóch koleżankach ze szkoły - 13- i 14-letnich dziewczynkach. Chłopaków zamknięto już w zamkniętym zakładzie, w którym czekają na swój proces.

Śledczy są jednomyślni: gdyby sąd wcześniej odizolował sprawców pierwszego gwałtu, do kolejnych najprawdopodobniej by nie doszło.