​Donald Tusk szefem Platformy Obywatelskiej - dzięki temu wszystkie reflektory na nas. Dzięki temu będziemy silniejsi - ocenił w niedzielę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Donald Tusk szefem Platformy - dzięki temu wszystkie reflektory na nas. Dzięki temu będziemy silniejsi. Dalej do przodu - wszyscy razem! Od razu ruszamy do pracy. Dziś w Warszawie znów zbieraliśmy podpisy pod projektem Stop TVP Info. Szło świetnie, nawet mimo deszczu - napisał w niedzielę na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Likwidacja TVP Info to jedna z zapowiedzi Trzaskowskiego z kampanii prezydenckiej, powtórzona w lutym 2021 podczas wspólnego wystąpienia prezydenta Warszawy i ówczesnego lidera PO Borysa Budki.

W sobotę podczas posiedzenia Rady Krajowej PO, Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa PO, a z funkcji wiceszefów Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz. Następnie Donald Tusk i Borys Budka zostali wybrani na wiceprzewodniczących PO, a zadania przewodniczącego Platformy wykonuje od tego momentu Tusk, jako najstarszy wiekiem wiceszef partii.

Decyzję Zarządu Krajowego PO niechętnie komentował Rafał Trzaskowski. Jak podaje Onet, po zakończeniu obrad Rady Krajowej prezydent Warszawy nie odniósł się do pytań dziennikarzy na temat powrotu Tuska do polskiej polityki. Powiedział tylko: "Jestem wiceprzewodniczącym PO" oraz że musi jechać na szczepienie, po czym wsiadł do samochodu i odjechał.

Później prezydent Warszawy napisał na Twitterze jedynie: "Donald Tusk przewodniczącym PO - serdeczne gratulacje!".

Według ustaleń Onetu Rafał Trzaskowski był przeciwny temu, żeby Donald Tusk zastąpił Borysa Budkę na stanowisku przewodniczącego PO. Prezydent stolicy naciskał na rozpisanie wyborów w tej sprawie. Zapowiadał także, że jeżeli Borys Budka zrezygnuje, to jest gotowy wziąć odpowiedzialność za Platformę Obywatelską.