Pracownicy spółki PKP Polskie Linie Kolejowe po ponad dwóch godzinach odblokowali ruch pociągów na dworcu w Białymstoku. W proteście uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Kolejarze domagają się m.in. podwyżek płac o 200 złotych. Sprzeciwiają się też ciągłym reorganizacjom kolei.

Pociągi, które miały wyjechać z Białegostoku o godzinie 8, zostały uruchomione wcześniej. Pozostałe nie mogły odjechać i wjechać na dworzec, gdyż pracownicy blokowali tory. W efekcie opóźnionych jest 15 składów, m.in. do Szestokai na Litwie i do Warszawy.