23 uczniów Szkoły Podstawowej nr 10 w Gorzowie Wielkopolskim napisało jeszcze raz obowiązkowy sprawdzian szóstoklasisty. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu unieważniła wyniki sprawdzianu z kwietnia. Stwierdziła bowiem, że doszło do ingerencji w karty odpowiedzi.

Wyniki dzisiejszego testu szóstoklasiści z Gorzowa poznają pojutrze. Jak poinformowała dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu Zofia Hryhorowicz, dla uczniów został przygotowany nowy zestaw zadań, a nad przebiegiem sprawdzianu czuwało dwóch przedstawicieli Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej i przedstawiciel Lubuskiego Kuratorium Oświaty.

Sprawa sfałszowania wyników sprawdzianu wyszła na jaw po interwencji rodziców zaniepokojonych słabymi wynikami sprawdzianu swoich dzieci. Zastrzeżenia dotyczyły 23 uczniów jednej z szóstych klas Szkoły Podstawowej nr 10 w Gorzowie.

Po wglądzie w karty odpowiedzi okazało się, że zostały na nich naniesione zmiany. Ingerencja miała miejsce na kartach odpowiedzi do zadań zamkniętych. W większości przypadków zmiany zaniżyły wyniki sprawdzianu.

Sprawą zajmuje się prokuratura. Zastępca Prokuratora Rejonowego w Gorzowie Agnieszka Hornicka-Mielcarek ujawniła, że policja już rozpoczęła przesłuchania. Na tym etapie nie ma jeszcze osób podejrzanych. Postępowanie jest prowadzone pod kątem fałszowania dokumentów i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego - powiedziała Hornicka-Mielcarek.

W związku z incydentem do dymisji podała się dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 10. Jeszcze w lipcu zostanie ogłoszony konkurs na nowego dyrektora placówki.