Kierownictwo jednego ze śląskich banków spółdzielczych stanie przed sądem. Zarzut to wyłudzenie pełnomocnictw i doprowadzenie do bankructwa jednego z klientów. Oskarżeni są prezes, wiceprezes oraz dyrektor banku. Akt oskarżenia wysłano już do sądu.

Oszukany mężczyzna był jednym z najlepszych klientów banku. Bez problemu dostawał kredyty na duże kwoty, ale zaczął mieć kłopoty ze spłatą. Wówczas, zdaniem śledczych, szefowie banku złożyli biznesmenowi propozycję - on miał im dać im pełnomocnictwo do dysponowania swoim majątkiem, co dla banku byłoby dodatkowym zabezpieczeniem zaciągniętych kredytów.

Wkrótce okazało się jednak, że bank bardzo szybko sprzedał m.in. dom przedsiębiorcy, działkę nad morzem, dwa samochody i halę magazynową. Co ciekawe, kupującymi byli inni klienci tego samego banku, którzy najpierw dostali na to kredyty, a potem ich nie spłacali.