Kontrolowany przez konserwatystów teherański wydział sprawiedliwości - polecił zamknąć 14 gazet, których publikacje zbyt odbiegają od zasad rewolucji islamskiej.

Niepokorne tytuły "uciszono", gdyż - jak doniosła irańska agencja prasowa - nieustannie drukowały materiały, sprzeczne z konstytucją i prawem prasowym. Na dodatek lekceważyły islam. W efekcie - na rynku pozostały jeszcze tylko dwie liberalne gazety. Jednak i one nie mają spokoju. Przeciwko obu toczą się już procesy sądowe.

Wydział sprawiedliwości oskarżył również dziennikarzy o działalność agenturalną, a ich redakcjom zarzucił, że stały się "częścią agresji kulturalnej Zachodu" przeciwko Iranowi. Zamknięte tytuły były bliskie środowisku umiarkowanych reformatorów prezydenta Mohammeda Chatamiego.

Wiadomości RMF FM, 00:45