Nic nie zagraża życiu dwóch aresztantów, najbardziej poszkodowanych w wypadku więźniarki niedaleko Bornego Sulinowa. Pozostałych dwunastu więźniów - po wstępnych badaniach - opuściło już szpital w Szczecinku.

Stan dwóch więźniów, którzy zostali przetransportowani śmigłowcem do szpitala w Koszalinie jest poważny, ale stabilny. Jeden z nich ma rozległy uraz głowy i barku. Drugi, prawdopodobnie uszkodzony kręgosłup. Resztę mężczyzn zabrały do szpitala w Szczecinku karetki. Ich stan jest dobry, mają tylko ogólne potłuczenia.

Prawdopodobnie ten pojazd był wyprzedzany przez pojazd ciężarowy, został zahaczony przez przyczepę i wjechał do rowu - poinformował RMF FM Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policja w Szczecinie.

W tej chwili ustalane są okoliczności zdarzenia. Policja przesłuchuje też świadków.