Bezcenne średniowieczne dokumenty wystawione między innymi przez Władysława Łokietka i dwóch papieży przywiózł do Polski naukowiec z USA. Dzieła trafiły z powrotem do Archiwum Państwowego we Wrocławiu.

Na razie nie wiadomo, kiedy skarby zostaną pokazane szerszej publiczności. Najpierw muszą je dokładnie zbadać naukowcy. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Michała Szpaka:

Profesor Neal Pease, wykładowca historii Europy Środkowej i Wschodniej na uniwersytecie stanowym w Milwaukee, spakował osobiste rzeczy swojej rodziny na podróż do Polski. Do torby włożył też czternaście starych kopert z napisami po niemiecku. Wylądował w Warszawie, rodzinę zostawił w hotelu, a koperty zawiózł do Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych. W kopertach było 11 oryginalnych średniowiecznych dokumentów pergaminowych z wrocławskiego archiwum.

Odyseja tych cennych pergaminów zaczęła się w ostatnich miesiącach wojny. Niemcy postanowili wywieźć wiele tysięcy średniowiecznych dokumentów oraz księgi i akta ze zbiorów wrocławskiego Staatsarchiv - Archiwum Państwowego.