Funkcjonariusze z Namysłowa na opolszczyźnie zatrzymali 26-latka, który chciał wprowadzić na rynek prawie 11 tys. tabletek oznaczonych jako Viagra. Ich wartość to ok. 660 tys. zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli też komputer, telefony komórkowe i dokumenty świadczące o zakupie farmaceutyków.

Specjaliści ustalają teraz, czy tabletki były prawdziwe, czy też nie. Policjanci wiedzieli, że na jednym z parkingów w Namysłowie ma dojść do sprzedaży nielegalnych farmaceutyków. Mężczyzna, który proponował specyfik miał przy sobie torbę podróżną pełną tabletek. 26-latek kupował towar w Anglii; zamówienia składał przez internet. Farmaceutyki dostarczała firma kurierska.

"Viagra" trafiła do ponad 230 osób w całej Polsce. Mężczyzna przyznał się do winy. Jeżeli badania wykażą, że farmaceutyki nie spełniają warunków jakości, grozi mmu do 8 lat więzienia. Jeżeli Viagra, była prawdziwa, wtedy za handel bez koncesji może trafić do więzienia na dwa lata.