Trzy osoby zostały zatrzymane w sprawie oszustwa paliwowego na Górnym i Dolnym Śląsku. Skarb Państwa stracił na ich działalności prawie 9 milionów złotych. Oszuści zamiast oleju napędowego sprzedawali olej smarowy.

Olej smarowy od prawie roku był legalnie wysyłany ze Śląska do Czech. Tyle że po drodze go rozładowywano, a później już nielegalnie, jako olej napędowy, rozwożono na stacje benzynowe w całej Polsce, bez płacenia odpowiednich podatków i opłat.

Przez blisko rok w ten sposób wprowadzono na rynek ponad 3 miliony litrów oleju smarowego. Kosztowało to Skarb Państwa prawie 9 milionów złotych. Prawie 6 milionów to straty z tytułu niezapłacenia podatku akcyzowego, prawie 3 kolejne miliony to niepłacony podatek VAT, a blisko milion to niezapłacona opłata paliwowa.

Trzy zatrzymane osoby to mieszkańcy Górnego i Dolnego Śląska. W rozwikłanie oszustwa zaangażowane były służby trzech krajów: polska policja i celnicy oraz pracownicy wywiadu skarbowego z Bielska-Białej, a także służba celna z niemieckiego Goerlitz oraz celnicy z czeskiej Ostrawy i Ołomuńca.