Mężczyzna, który wczoraj napadł z bronią na sklep jubilerski w Czechowicach-Dziedzicach, dziś będzie przesłuchiwany w Prokuraturze Rejonowej w Pszczynie. Wiadomo, że 35-latek to groźny przestępca.

Sprawca napadu jest mieszkańcem Olkusza. Był poszukiwany przez policję czterema listami gończymi. Nie wrócił z przepustki do zakładu karnego. Ma na koncie kilkanaście napadów z bronią - powiedziała RMF FM Elwira Jurasz, rzeczniczka policji w Bielsku-Białej.

Wczoraj 35-latek sterroryzował pracownicę sklepu i zażądał pieniędzy. Kobieta uciekła. Napastnik strzelił w drzwi, zabarykadował się w budynku i groził, że popełni samobójstwo. Po dwóch godzinach negocjacji z policją poddał się.

Broń, której użył wczoraj 35-latek, zostanie poddana szczegółowym badaniom balistycznym. Na szczęście mężczyzna nikogo nie zranił strzelając w drzwi. Uszkodził jedynie witrynę sklepu. Podczas napadu był pijany - miał 0,6 promila alkoholu w organizmie.

(mpw)