Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych w wypadku samochodu osobowego w Łódzkiem. Do tego tragicznego zdarzenia doszło w nocy w miejscowości Ciołek w powiecie sieradzkim.

Jak poinformowała policja, samochodem jechało sześć młodych osób – trzech mężczyzn i trzy kobiety w wieku 19-20 lat. Ustalono, że 20-letni kierowca, jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pobocze i uderzyło w przydrożne drzewo. W wypadku zginęła 20-latka; pozostali podróżni trafili do szpitala.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Pobrano od niego jednak krew do badania. Policja nie wyklucza, że poszkodowani wracali z sobotniej imprezy.