Ostatnie posiedzenie rządu odbyło się dziesięć dni temu; oprócz ustawy o policji zajęto się wtedy między innymi utrzymaniem czystości i porządku w gminach, pensjami żołnierzy, sprawozdaniem dotyczącym planowania rodziny. Nie wygląda to imponująco.

W tej chwili czas rządu pochłania przede wszystkim autopromocja i sprawy wewnętrzne. W punkcie pierwszym mieści się dużo spotkań z młodzieżą, wykłady o politycznej etyce a czasami jakieś zawody sportowe.

W punkcie drugim szefa rządu pochłaniają rozmowy z ministrami na temat tego kto powinien odejść, kto zostać, a dlaczego ci którzy powinni zostać chcą odejść itd. Razmawiam ze wszystkimi swoimi ministrami na temat obecnej sytuacji - mówi premier.

A ponieważ obecna sytuacja polityczna nie sprzyja rządzeniu, wiec rząd administruje – dodaje Adam Lipiński:Znajdźcie nam sposób w którym układ mniejszościowy jest w stanie forsować swoje ustawy. Dajcie nam szansę stworzenia większości a wtedy pokażemy co potrafimy.

Przypominamy, że obecny rząd miał już większość gwarantowaną paktem stabilizacyjnym i jakoś nie przeszkadzało to w tym, aby zgłaszać ustawy.