Przed nami kolejny upalny dzień. W całej Polsce bardzo dużo słońca i wysoka temperatura. Termometry pokażą od 27°C na południowym wschodzie do 31°C w centrum.

Najgoręcej będzie na zachodzie Polski. Tam słupek rtęci zawędruje do 35 kreski. Lokalnie w rejonach podgórskich termometry pokażą 25°C.

Polska znajduje się pod wpływem wyżu znad Litwy. Południowo-wschodnia część kraju pozostanie w polarno-morskiej masie powietrza. Nad pozostałą część Polski napływa gorąca, zwrotnikowa masa powietrza. Miejscami na południowym wschodzie mogą pojawić się chmury, niewykluczone też lokalne burze. Wówczas wiatr może być silniejszy, osiągający w porywach do 60 km/h.

Niedziela do południa:

Niedziela po południu:

W poniedziałek znowu upalnie. Na południowym wschodzie, w Karpatach, oraz na Nizinie Szczecińskiej po południu i wieczorem możliwe burze. Temperatura maksymalna od 28°C na krańcach południowo-wschodnich do 32°C w centrum, oraz do 36°C na krańcach zachodnich kraju.