Rosyjski premier mówi, z kaukaskiej republiki wyjadą ci żołnierze, którzy nie są tam już potrzebni.

Na miejscu pozostaną jednak silne oddziały, których zadaniem będzie walka z grupkami partyzantów, kryjącymi się w górach i trudno dostępnych wsiach.

Wiadomości RMF FM 11:45