Warszawa, Lublin i Poznań straciły 25 milionów unijnego dofinansowania na inwestycje drogowe – informuje reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że urzędnicy nie radzą sobie z planowaniem remontów dróg i składaniem wniosków o dofinansowanie. W ten sposób pozbawiają się szansy na pieniądze z unijnych funduszy.

W raporcie NIK zwraca uwagę na wzrost liczby inwestycji drogowych prowadzonych miastach. W ostatnich latach zbudowano i zmodernizowano  ponad jedną czwartą  dróg więcej niż w okresie 2004-2007. Z drugiej strony wskazuje na to, że większość zadań realizowana była z opóźnieniami, bo samorządy nie umiały w pełni wykorzystać własnych środków i zdarzało się, że traciły unijne dofinansowanie.

Niektóre miasta nie dostały dodatkowych środków, bo nie umiały dobrze przygotować inwestycji lub źle opracowywały wnioski o pomoc finansową. Przykładem jest Kraków, gdzie 2 z 13 wniosków o dofinansowanie z UE odrzucono, ponieważ miasto nie przygotowało projektów budowlanych ani nie uzyskało pozwoleń na budowę. Z kolei Warszawa, Lublin i Poznań utraciły dofinansowanie z UE w łącznej kwocie ok. 25 mln zł. Powodem tej sytuacji były nieprawidłowości przy udzielaniu zamówień publicznych i wykonaniu umów o realizację robót.

Gdańsk, Szczecin, Warszawa i Wrocław traciły szanse na pieniądze z Unii, bo szwankowało tam planowanie inwestycji. Zasady opracowywania wieloletnich planów inwestycyjnych były tam nieprzejrzyste, a plany wydatków były wielokrotnie zmieniane i nie realizowano ich w pełni. Zdarzało się też, że miasta rezygnowały z zaplanowanych inwestycji.  Powodem takich sytuacji był najczęściej brak środków lub  nowe zadania inwestycyjne. Tak było chociażby we Wrocławiu, który w związku z Euro 2012 musiał zaplanować 19 nowych przedsięwzięć i zrezygnować z wcześniejszych.

Wydatki na inwestycje drogowe w latach 2008 - 2011 (I poł.) wyniosły łącznie 6,5 mld zł, tj. o ok. 30 proc. więcej niż w latach 2004-2007. Najwięcej środków unijnych na realizację inwestycji drogowych uzyskała Warszawa (354,5 mln zł) i Kraków (133,2 mln zł).