15 lat więzienia grozi grupie 14 mężczyzn, których bielska prokuratura oskarżyła o handel podrabianym alkoholem i przemycanymi papierosami. Na samych podatkach państwo straciło blisko 3 miliony złotych.

Śledczy ustalili, że oskarżeni tworzyli grupę przestępczą. Działali od stycznia 2006 roku do maja 2009 na Śląsku i w Małopolsce. Większość z nich zajmowała się odkażaniem alkoholu etylowego, którym był rozcieńczalnik spirytusowy. Oczyszczony alkohol trafiał następnie do odbiorców w Polsce i Republice Czeskiej. Łącznie od listopada 2008 roku do maja 2009 ubiegłego roku suma uszczuplonego podatku wyniosła ponad 2,5 miliona złotych - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej Małgorzata Borkowska.

Rzecznik dodała, że część oskarżonych zajmowała się również skupowaniem przemyconych z Ukrainy papierosów bez znaków akcyzy. Sprzedawali je później w Czechach. Prawie wszyscy oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzucanych czynów. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 15 - dodała rzecznik prokuratury.