Nadchodzący tydzień wyjaśni publicznie przynajmniej kilka zagadek ws. kolejnych kroków rządu w sprawach praworządności. W pakiecie decyzji - po serii zapewne burzliwych debat - posłowie będą też mieli możliwość odwołania, uznawanego za winowajcę problemów, Adama Bodnara.

Początek zmian w KRS i TK

Do zaczynającego obrady w środę Sejmu ma wpłynąć uchwalony przez rząd dzień wcześniej projekt ustawy o wyborze nowych sędziów-członków KRS. Będzie to w ogóle pierwsza związana ze zmianami w sądownictwie inicjatywa rządu o randze ustawy. Posłowie mają też w końcu zająć się zapowiadaną uchwałą (lub uchwałami) w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, czy też tylko statusu części jego sędziów. To z kolei ma otworzyć drogę do przedstawienia projektów zmian w TK, a przynajmniej podjęcia szerokiej debaty nad jego reformą.

Mimo zapowiadania od kilku miesięcy w sprawie TK koalicja wciąż żadnego projektu uchwały nie przedstawiła, czas więc na to najwyższy. Tym bardziej, że porządek trzydniowych obrad obejmuje informacje o działalności TK (ale też KRS) a poza nimi i rozpatrzeniem wniosku o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości - jest właściwie pusty. Czy uchwała lub uchwały Sejmu będą dotyczyć tylko tzw. sędziów-dublerów, czy także kierującej TK Julii Przyłębskiej, co znajdzie się w projekcie ustawy reformującej Trybunał, czy będzie to wymagało zmiany Konstytucji - odpowiedzi na te pytania nie są znane mimo licznych, a może wręcz nazbyt licznych opinii i koncepcji.

Plany Bodnara chciane i wymuszone

W dniu, kiedy znany już projekt dot. KRS będzie przyjmowany przez rząd, minister sprawiedliwości będzie w Brukseli przedstawiał plan działań, które mają doprowadzić do zakończenia wobec Polski upokarzającej procedury przewidzianej w art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej. Komisja Europejska zadecydowała o jej uruchomieniu w 2017 roku w wyniku działań podejmowanych przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

W środę "plan Bodnara" trafi więc do Rady Europejskiej, sam minister sprawiedliwości wieczorem będzie już jednak oceniany przez sejmową komisję sprawiedliwości, która ma zaopiniować złożony przez PiS wniosek o jego odwołanie.

Ognista zapewne debata ws. odwołania Adama Bodnara zbiegnie się więc pewnie czasowo z podejmowaniem decyzji ws. oceny sprawozdań TK, sporem o skrócenie kadencji i sposobem wyboru nowych członów KRS, a pewnie też burzliwą dyskusją nad przyszłością Trybunału Konstytucyjnego.

Inne decyzje

Także w politycznym tle przyszłotygodniowych działań związanych z "Action Planem" rządu czeka nas kilka innych wydarzeń, które je uzupełniają. W środę zamknięta zostanie konkursowa stawka kandydatów do funkcji przyszłego Prokuratora Krajowego, marszałek Sejmu powinien zdecydować, co właściwie zamierza począć ws. wygaszenia mandatu poselskiego Macieja Wąsika, a Prezydium Sejmu - podjąć decyzje o tym czy oraz ewentualnie którego z posłów i jak ukarać za szamotaninę z wykonującymi swoje obowiązki funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej.