W nadchodzący weekend do Polski po raz kolejny może zawitać zima. Z prognoz pogody wynika, że przedzimowa aura utrzyma się w przyszłym tygodniu być może aż do 6 grudnia.

Synoptycy zapowiadają, że w sobotę temperatura ma wynieść od 2 do 7 stopni Celsjusza. Odczuwalna temperatura będzie jeszcze niższa przez porywisty wiatr.

Z kolei w niedzielę w całym kraju temperatura maksymalna nie przekroczy 5 stopni Celsjusza, a w nocy niemal wszędzie spadnie poniżej zera.

"W nadchodzący weekend do Polski po raz kolejny może zawitać zima. Przemieszczający się przez nasz kraj front atmosferyczny sprowadzi wilgotną masę powietrza znad Atlantyku, a od soboty chłodniejsze powietrze znad Morza Arktycznego" - podało IMGW.

To oznacza, że w sobotę i w niedzielę, głównie na wschodzie i południu kraju, możemy spodziewać się przelotnych opadów śniegu.

"Nie będą to opady duże, jedynie na pogórzach i w górach. Przyrosty pokrywy śnieżnej, zwłaszcza w nocy z soboty na niedzielę i w niedzielę, mogą sięgać około 10 cm w ciągu 12 godzin. W pozostałej części kraju możliwe opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, a na zachodzie - głównie deszczu" - prognozuje Instytut.

Synoptycy zapowiadają, że przedzimowa aura utrzyma się w przyszłym tygodniu być może aż do mikołajek.