Ponad 2 miliony rocznych deklaracji rozliczeniowych wpłynęło do ZUS. Prezes Lesław Gajek przeprasza tych, którzy przyszli z deklaracjami niepotrzebnie, bo mieli wszystko w porządku.

Udało się - do ZUS wpłynęło ponad 2 miliony rocznych deklaracji rozliczeniowych, czyli prawie wszystkie. Jest też inna dobra informacja, nie tylko dla kierownictwa ZUS, ale również dla wszystkich płacących składki - mianowicie tylko w co piątej ktoś popełnił błąd.

Tę radosną - przede wszystkim dla siebie nowinę - ogłosił sam prezes ZUS, Lesław Gajek, ktory od dawna nie wypowiadała się publicznie na temat sytuacji w swojej firmie. Tym razem prezes przeprosił nawet płatników za kłopoty. Wyjaśnił też, że deklaracje pomogą uporządkować bazę ZUS, przy okazji też ci, którzy nie potrafili - nauczyli się wypełniać druczki, a co więcej - część dłużników zaczęła spłacać zależna składki. W ten sposób wspólnymi siłami wszyscy płatnicy pomagają ZUS-owi, bo - zdaniem prezesa Zakładu - dzięki temu niektórzy już w sierpniu dostaną wydruki ze swoich kont indywidualnych.

Wiadomości RMF FM 12:45