"Jeśli moja osoba stałaby na przeszkodzie w utrzymaniu koalicji, nie wykluczam podania się do dymisji" - deklarował po południu premier Jerzy Buzek. Wieczorem spotkał się z klubem RS AWS - efektem była krytyka koalicjanta.

Po spotkaniu RS AWS Jacek Rybicki wyraził nadzieję, że Unia Wolności zacznie rozmawić z AWS na temat rozwiązania konfliktu w koalicji. Jednocześnie poseł skrytykował liderów Unii - uznał, że ich wypowiedzi oskarżające premiera o nadużycie władzy i groĽby wyjścia z koalicji są niedopuszczalne.

Kolejne starcia koalicjantów wywołała decyzja UW. W nocy Zarząd Unii postanowił wycofać swoich ministrów z rządu i zwołał na niedzielę Rade Krajową partii, która zdaniem kierownictwa Unii poprze stanowisko zarządu. To natomiast będzie oznaczało wycofanie z rządu unijnych ministrów i to już w najbliższy poniedziałek. W ten sposób powstanie gabinet mniejszościowy. "Nie ma takiej ceny, dla której Unia Wolności zostałaby w tym rządzie" - oświadczył na Krakowskim Przedmieściu 27, Władysław Frasyniuk z Unii Wolności. Jak podkreślił, na decyzję zarządu Unii o wycofaniu unijnych ministrów z gabinetu Jerzego Buzka, miała wpływ suma ostatnich wydarzeń na polskiej scenie politycznej. Miarka się przebrała - dodaje Frasyniuk

W odpowiedzi Piotr Żak zapewnił, że AWS jest skłonna do kompromisu. O zmianie gabinetu można porozmawiać, ale nie o wychodzeniu z koalicji" - zastrzega Piotr Żak. Jerzy Buzek nie jest zainteresowany staniem na czele rządu mniejszościowego - przypomina Piotr Żak z AWS. Podkreśla, że dla ratowania koalicji Akcja Wyborcza jest gotowa do kompromisu - daleko idącego kompromisu.

Powiedzmy jeszcze jak wyglądałby rząd jeśli Unia Wolności wycofa swoich ministrów. W takiej sytuacji bez szefów pozostaną tak kluczowe resorty jak: resort finansów, na którego czele stoi teraz wicepremier Leszek Balcerowicz, ministerstwo spraw zagranicznych, którym kieruje Bronisław Geremek, resort sprawiedliwości z Hanną Suchocką na czele, ministerstwo obrony z ministrem Januszem Onyszkiewiczem i resort transportu, kierowany przez Tadeusza Syryjczyka. Poza tym rząd zostałby bez conajmniej kilkunastu wiceministrów i kilku kierowników Urzędów Centralnych i doradców premiera.

Co na to premier? Oświadczenia rządu wsyłuchal Tomasz Skory:

Sytuacją w koalicji interesuje się także prezydent Kwaśniewski: "to najpoważniejszy kryzys rządowy od czasów wyborów parlamentarnych" Aleksander Kwaśniewski uważa, że Unia Wolności ma ważne powody, by zdecydować się na wycofanie z rządu swoich ministrów. Zdaniem prezydenta sytuacja jest na tyle poważna, że jeszcze dzisiaj dojdzie do spotkania Aleksandra Kwaśniewskiego z premierem Jerzym Buzkiem.

Prezydent nie sądzi jednak, by doszło do destabilizacji państwa, bo w Polsce juz wiele razy byliśmy świadkami wymiany gabinetu w czasie kadencji parlamentu. Aleksander Kwaśniewski radzi zachować cierpliwość i czeka na spotkanie z premierem.

Na rozmowy, ale z Unią Wolności liczy też lider AWS Marian Krzaklewski. Ma nadzieję, że w czasie najbliższych kilku dni uda się przekonać koalicjanta, by nie wycofywał swoich ministrów, bo - jak twierdzi Krzaklewski - "bez koalicji posierpniowej nie będzie reform i nie będzie wejścia Polski do Unii Europejskiej".

Stanowiska nie zmienia Unia Wolności. Jej lider Leszek Balcerowicz przyznaje jednak, że czeka teraz na odpowiedĽ AWS:

Jednak w tym parlamencie zmiana na stanowisku premiera będzie trudna niezależnie od tego czy koalicję uda się utrzymać - czy nie. Już wcześniej pomysłu przegłosowania w Sejmie konstruktywnego votum nieufności - czyli jednoczesnego odwołania starego szefa rządu i powołania nowego - nawet nie próbowano realizować.

AWS udowodnił wiele razy, że nie potrafi utrzymać dyscypliny we własnych szeregach, a liczba renegatów rosła z głosowania na głosowanie. Fiasko w sprawie konstruktywnego votum nieufności oznaczałoby zaś bliską perspektywę wcześniejszych wyborów parlamentarnych, na czym Akcji Wyborczej "Solidarność" nie zależy.

Tymczasem gdy na górze się kłócą, doły - jak się okazuje - przystąpiły do pracy. A przynajmniej część dołu. Na warszawskiej Pradze Południe - jak gdyby nigdy nic - trwa sesja Rady Dzielnicy, mimo, że zarząd i rada są tam -podobnie jak w innych przypadkach - zawieszone. Choć od razu dodajmy, że nie jest ona taka zwyczajna.

Dlaczego - o tym Agnieszka Burzyńska....

Wiadomości RMF FM 10:45

Ostania zmiana 11:45, 12:45