60-letni mężczyzna napadł na bank w Wielkich Oczach koło Lubaczowa w województwie podkarpackim. Mężczyzna postrzelił w ramię pracownika banku, potem uciekał przez okno. Chwilę później został zatrzymany.

Zamaskowany mężczyzna wszedł do banku w Wielkich Oczach ok. godziny 11:30. Od pracowników zażądał pieniędzy, groził śmiercią, trzymał w ręku pistolet. Doszło do szamotaniny i wówczas padł strzał. Jeden z mężczyzn został trafiony w ramię.

Bandyta próbował uciec przez drzwi, ale zostały zablokowane. Otworzył więc okno, wyskoczył na zewnątrz i rzucił się do ucieczki.

Przed bankiem był już jednak policjant zaalarmowany przez dyżurnego komendy i ruszył w pościg. W trakcie ucieczki 60-latek skierował broń w stronę policjanta, w odpowiedzi funkcjonariusz zagroził, że też będzie strzelał.

Zatrzymany został obezwładniony przez policjanta i świadków pościgu. To 60-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego. Trafił już do aresztu.

Ranny pracownik banku jest w szpitalu, jego życiu nic nie grozi.

(j.)